Poprostu opisali film nie ogladajac go... zaoszczedzili czas. A film- no coz, gorszego jeszcze nie widzialem.

Tomek zgadzam się z Tobą w stu procentach.... to nie film, to beznadzieja

Absolutne mistrzostwo
To jest film,który po prostu miażdży! Ludzie,którzy opisują go jako słaby nie powinni się wypowiadać.

straszna lipa, vol1 byl super
wyrazona w temacie, moze 2 dobre dialogi, reszta to sieczka

obrzydliwe przez 15 minut
Byłam na tym z kolega... prze jakies 15 umieralismy ze starchu (oboje nie oglądamy horrorów) a pozniej fotele trzęsły się ze śmiechu

jedynka duuzo lepsza
kiczowaty niektore sceny i postaci fajne i watki ciekawe ale ogolnie film duzo gorszy od 1 i jeden z gorszych tarantiny jakie ogladalem, za duzo masakry, za malo dialogow i typowo tarantinowskich dialogow i kreacji

Celowa beznadziejnosc jako sposob na swietny film
No co tu duzo gadac - film jest super. Jako ze idac na niego wiekszosc z nas ma swiadomosc ze jest to film nakrecony w klimacie badziewia z lat 70-tych nie da sie zawiesc.

BOMBA!!!!
Niewiem kto sie tu wypowiada ale to jakaś pomyłka wielka! Ten film dla wszytskich nie jest!To jest prawdziwy majsterczyk który pojąć mogą nlieliczni tylko! DLA MIŁOŚŃIKÓW ZOMBIAKÓW i horrorów typu Powroty zombich czy Martwica Mózgu oraz filmów gore czy retro horror! WYPAS!! DLA MNIE FILM ROKU!

TRAGEDIA!!!
Obejrzałem na kompie i powiem wam że gdybym miał zapłacić za ten shit i tandetę nigdy bym się nie zdecydował. Co to ma być? Parodia? Chyba kina! Kupa do kwadratu- naprawdę szkoda czasu i kasy!!!

super!
Rodriguez i Tarantino jak zwykle niszcza!polecam!

Rewelacja
Swietny film, chociaz zauwazylam , ze niewiele ludzi w kinie smialo sie w trakcie filmu, wiec brakuje im lekko dystansu do czegos co z zamierzenia mialo byc parodia.Bardzo dobra rozrywka, genialna bezsensowna przemoc i latajace flaki :) film w typie "dziel", na ktorych sie wychowalam :) polecam nie najmlodszym widzom, bo nastolatki nie zrozumieja :)

Bez porównania do vol1
Pierwsza część była świetna, świeża,nieprzewidywalna itp. Natomiast "dwójka" mi sie juz mniej podoba...są dobre momenty ale niestety nie zachwyca jak "jedynka".

Pierwsza klasa filmik!
Hołd dla całego kina klasy B, bijący je na głowę! Ludzie, to miał być pastisz a nie arcydzieło filmowe, i taki właśnie jest. Szczyty absurdu (zwłaszcza z sceny Tarantino i Willisem, kiedy opowiada jak zabił Osamę) zabijają. Tylko dla prawdziwych fanów gatunku, nie jakichś girl power :P

mistrzostwo
gorąco polecam, rewelacja.

dobry dobry dobry ;)
Polecam wszytkim faną Robert Rodrigueza i Tarantino. Ludzie piszecie ze film jest dramatyczny a to poprostu kino klasy B ja odrazu wiedzialem czego moglem sie spodziewac i zostalem mile zaskoczony, uwielbiam produkcje tych dwoch rezyserów.

Oklaski!
Zadko sie spotyka żeby w kinie oklaskiwano film, a tu jednak :)

Jesteście niepoważni
ludzie, takie było kiedyś kino klasy "B" w USA... myślicie że to były takie filmy jak teraz, z super efektami specjalnymi? ja podziwiam Quentina Tarantino i Roberta Rodrigueza, że postanowili zrobić film dla siebie, a nie dla kasy, jak większość ludzi :/ to jest hołd dla filmów, na których Ci dwaj reżyserzy się wychowali...

Zmruż oczy...
..."zmruż oczy" to to nie jest... ;)

Jądreka w słoiczkach, zgniłe twarze czyli bezmyślność Rodigueza.
Na Grindhouse vol. 2 poszłam tylko ze względu na pierwszą część, którą byłam zachwycona. Natomiast Planet Terror początkowow mnie zniesmaczyła i zszokowała, a później rozbawiła do łez, z reszta jak całą salę, która nie wiedziała czy się śmiać, czy płakać z głupowty i bezmyślności Rodigueza. Może to ma być kpina i ironia z innych, brutalnych filmów - tylko tak jestem w stanie wytłumaczyć sobie fabułę tego filmu, bo nie miała ona żadnego sensu. Jedynymi motywami przewijającymi się w tym Planet Terror były jądreka w słoikach, zgniłe twarze, zjadający się 'ludzie', brak wątrób, mózgów, nóg czy żołądków. W każdym bądź razie uważam, że druga część tego filmu (a właściwie 'coś', co miało być w pewnym sensie kontynuacją rozrywki jakiej doznaliśmy na Death Proof'ie) została stworzona tylko ze względu na pieniądze. Grindhouse vol. 1 i salejące tłumy, oczywiście nie wszyscy, różne są gusta. Ale na pewno liczna popularność i przedewszystkim kontrowersja. No i Grndhouse vol. 2 - powód dla jakiego ludzie idą na to do kina? Wspólny tytół, mający przyciągnąć widzów, co w skutku doprowadza do podwojenia zysków z filmu. Z filmów!

znakomity
Rodriguez w najlepszej formie. Treści niewiele, prawdę mówiąc, ale to nigdy nie była dobra strona tego reżysera. Konkretna jatka złożona w hołdzie grindhouse'om, masa nawiązań do innych wielkich obrazów "noc żywych trupów" czy "Death Proof". Dodatkowo polane mięsistym gore'm. Film "niszczący psychikę". 9/10 no i Bruce Willis :D